LUCY WILSKA (Ilona
Ostrowska) –
trzydziestoparoletnia Amerykanka, z polskimi korzeniami. Pochodzi z Nowego
Jorku, gdzie ma mieszkanie. Rozwódka. Jej męża Louisa (Radosław Pazura)
poznajemy w kinowej wersji serialu „Ranczo Wilkowyje” (2007), w samym serialu
nie występuje, nie jest również wymieniany. Do Wilkowyj przylatuje bo jak sama
mówi „nie miała co zrobić ze swoim życiem”, ponieważ po śmierci swojej prababki
(Danuta Szaflarska), odziedziczyła zabytkowy dworek we wsi. Już w pierwszym
odcinku słyszymy, że prawnik bardzo długo szukał Lucy, w związku z tym
dworek zniszczał, plac zarósł. Nie wiadomo jakie ma wykształcenie, ale mimo
tego - w związku ze swym pochodzeniem i znajomością j. angielskiego - szybko w
chodzi w skład miejscowej elity i inteligencji. Lucy ma dobre serce. Przygarnia
Kusego, stara się mu pomóc w walce z alkoholizmem, wcześniej ratuje też psa, któremu
nadaje imię Hot-Dog. Jest aktywistką z nowatorskimi pomysłami, które nie zawsze
się podobają: chce pomagać głodnym dzieciom, walczy z nieuświadomieniem i
bimbrownictwem, zakłada Uniwersytet Ludowy, pomaga Solejukowej rozkręcić
pierogowy biznes, załatwia komputery z UE dla całej gminy, a nawet próbuje
pogodzić wójta z księdzem. Jest przyjaciółką plebana, często się go radzi,
dzieli z nim obserwacjami, w salce parafialnej prowadzi zajęcia dla dzieci z
angielskiego. Przyjaźni się z babką zielarką, której została uczennicą. O
sobie mówi: „ wiem, jestem głupi amerykański optymizm”. Z czasem zakochuje się w Kusym.
Małżeństwem zostają w 4 serii (2009), po tym jak Lucy rodzi córeczkę, Dorotkę. W
tej serii również startuje do wyborów na wójta. W czasie kampanii zostaje
oskarżona przez Kozioła i Czerepacha o kradzież pieniędzy za komputery. W
ostatnim odcinku serii „Zemsta i wybaczenie”, prawdę wyjawia pani Lodzia, a
Lucy zostaje wójtem. W seriach 5 (2011) i 6 (2012), Lucy zmaga się z wójtowymi
problemami - szczególnie radnym Myćko - stara się załatwić pomocników dla
policjanta Staszka, a w efekcie sprowadza praktykantów z Włoch, chce poruszyć w
gminie rekreacje organizując mecze koszykówki i zajęcia tao-hi, leczyć ludziom
zęby, a na końcu przywraca liberum veto.
*******************************************************************************************
JAKUB KUSY (Paweł
Królikowski) – na
początku alkoholik, mieszka w starej kanciapie, która po pożarze dała mu
prababcia Lucy. Pomagał jej, gdy jeszcze żyła. Nie wiadomo zasadniczo czy
„Kusy” to jego nazwisko. Sam mówi „Na mnie wołają Kusy”, ale nie potwierdza, że się
tak nazywa. To, że ma na imię Jakub dowiadujemy się w 4 serii (2009) podczas
składania przysięgi małżeńskiej na jego ślubie z Lucy. Kusy jest wdowcem, co
doprowadza do jego alkoholizmu, człowiekiem wykształconym, co wielokrotnie
udowadniał. Zna łacinę, angielski, literaturę („rzuca” cytatami ze Słowackiego,
Tołsotja itp.), prawdopodobnie ukończył Akademię Sztuk Pięknych, choć w liceum
miał z chemii poprawkę. Dzięki Lucy przestaje pić i wraca po 15 latach (wtedy
był dumą i sławą Wilkowyj) do malowania. Jest malarzem nowoczesnym – maluje
abstrakcje, przez co jest niezrozumiany przez mieszkańców wsi. Potem dla
pieniędzy maluje diabły, na czym sporo zarabia i kupuje Lucy auto. Jest
człowiekiem pełnym sprzeczności, z niskim poczuciem własnej wartości. Uważa, że
nie zasługuje na tak wspaniałą kobietę jak Lucy, o sobie mówi „wrak”, „śmieć”,
„nikt”, „zero”. Chce jej znaleźć lepszego mężczyznę, chociaż bardzo ją kocha.
Jest realistą o nieprzeciętnie wrażliwej duszy, próbował nawet popełnić
samobójstwo. W 4 serii zostaje mężem Lucy, ojcem Dorotki, którą zajmuje się,
gdy żona zaczyna karierę wójta. Na początku nie radzi sobie jako kura domowa.
Przyjaźni się z Witebskim, którego jest wydawcą. Opiekuje się też Kingą, swoją
„kuzynką” (była córką siostry jego zmarłej żony).
*******************************************************************************************
Ks. Proboszcz PIOTR KOZIOŁ (Cezary Żak) – proboszcz w
Wilkowyjach, brat bliźniak byłego wójta, a obecnie senatora Pawła Kozioła. Jego ojciec był, jak mówił ideowym komunistą, a mamusia pracowała na parafii. Często wspomina dzieciństwo.
Człowiek pobożny, który wielokrotnie udowadniał, że nie jest idealny. Na
początku całym sercem nienawidzi brata nazywając go „gadem”, „wójtową szmatą”
co niedzielę z ambony wytyka gminne błędy. Gdy tylko ma możliwość, robi
wszystko by wykorzystać gminne fundusze na rzecz kościoła. Cieszy się dużym
autorytetem społeczności, namawia ludzi na uczestnictwo w wykładach na
Uniwersytecie Ludowym, wyklina z ambony bimbrownictwo, zaczyna uczyć biologii,
by przygotować dzieci do egzaminu gimnazjalnego wraz z lokalną inteligencją
itp. Jest blisko wiejskich problemów. To pod wpływem Lucy, robi wiele rzeczy.
Mimo wszystko, wierzy w swojego brata, u którego chce wywołać za pomocą
konkurencji wszystko to, co jest w nim dobrego, dlatego też w drugiej serii
Lucy stratuje na wójta „na niby”. Jest człowiekiem, który ma swoją misję, ale
dostosował ją do wsi, kocha Boga. Bardziej zależy mu na parafii niż gminie. Dla
kościoła nie waha się zbierać pieniądze od ludzi za miejsca na cmentarzu,
działa wbrew sobie. Gdy zakłada gazetkę „Wieść parafialna”, robi to na złość
swojemu bratu. Wielokrotnie powtarza „pacta sun servanta”, „Kościół do polityki
się nie miesza”, dlatego też nie chce wypowiedzieć się w sprawie manifestacji
pod Urzędem Gminy. Ulega Michałowej, która jest dla niego, jak matka, choć
często się spierają. Gdy dowiaduje się o związku Lucy i Kusego, chce wyjechać
na misję do Afryki. Jest wtedy dumny, nie chce rezygnować. Czasem wg
Michałowej, zachowuje się, jak obrażony chłop. Marzy mu się mitra, choć wie, że
jest już na to za stary. Przyjaciel biskupa Sądeckiego, nazwany przez niego „Szlifierzem
diamentów”, mądry, pokorny, kochający życie, dobry, potrafił wyprowadzić na
dobrą drogę wikarych, których mu powierzono.
Kolejne teksty już niebawem :)
*******************************************************************************************
Wójt PAWEŁ KOZIOŁ (Cezary Żak) – były wójt Wilkowyj, gdzie
władzę sprawował przez II kadencje, brat bliźniak księdza Piotra Kozioła,
właściciel miejscowej apteki, którą założył z Czerepachem, tartaku i
pieczarkarni. Ma żonę Halinę i córkę Klaudię. Żona, o charyzmatycznym
charakterze bywa groźna i jest jedyną osobą, której Kozioł się boi. To m. in.
przez nią, oskarżony o romans z księgową spał w urzędzie. Jest ateistą.
Nienawidzi swojego brata, nazywa go „czarny”, „żmija czarna”. Godzą się dopiero
wtedy, gdy wójt traci stanowisko. Jest konserwatystą o komunistycznych
poglądach, z niechęcią przyjął demokrację, chce być dyktatorem, mieć władzę
tylko dla siebie, prowadzi interesy na czarno a w gminie wszystkie przetargi
ustawia na Więcławskiego i potem razem dzielą się zyskami. Jest nieuczciwy,
sprytny, chytry, wydawałoby się niedouczony, pamiętliwy. Wypomina bratu, że nie
kablował na niego matce i w szkole nie chciał z nim razem siedzieć. Problemy
chce rozwiązywać siekierą. Ma swojego pomagiera na początku Czerepacha, potem
Dudę. Próbuje się podlizać wojewodzie, zamawiając dla niego portret. Zdradza
żonę z doktorową. Kiedy w gminie zaczyna pracować Halina, wyprowadza się z
domu, bo jak to mówi, porządki stare muszą być, a kobieta swoje miejsce musi
znać. Mimo wszystko, wójt bardzo kocha swoją córkę - Klaudię, dba by zbyt
szybko nie weszła w dorosłość, odbywa męską rozmowę z każdym narzeczonym, chociaż
wcale nie rozumie zbuntowanej nastolatki. Po upadku radia, Czerepach próbuje
przywrócić go na stanowisko, po przegranej, Kozioł zakłada z nim aptekę, gdzie
knują, jakby tu przyciągnąć najwięcej klientów (stąd pomysł o weszkach). Pod
koniec sezonu 5 (2011), kandyduje na senatora, którym zostaje. Wcześniej
zostaje przewodniczącym Rady Gminy, pomaga Lucy z Myćko tylko dla własnych
korzyści, jest interesowny we wszystkim co robi, fałszywy, z natury zły. Jako
senator niezbyt dobrze radzi sobie ze stresem, ale przez głupie szczęście i
wyuczenie Czerepacha, wychodzi na medialną gwiazdę. Uczy się wszystkich regułek
na pamięć. W ostatnich odcinkach sezonu 6 (2012), zakłada z Czerepachem „Polską
Partię Uczciwości”.
teksty: by ama
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz